aRs poetica

 

 

palec, co raz spojrzal ku ksiezycu

mruga oszukanczo martwymi morzami

nauczysz sie ludzi czadzic - bedziesz tworca

bzdura na bzdredze pna sie coraz wyzej coraz wyzej coraz wyzej

 

Stwarzac Boga i ubostwiac czarta

wiesc z soba zapasy fajnie na papierze

 

papier dosc cierpliwie

  butwieje i plonie

jeden, co jest madry

 

 

 

Spisss treeeeeesci

Wersja w jednym pliku

Ady k sobie!

Naprzod marsz!