LinkExchange
LinkExchange Member


Suede
Sci-Fi Lullabies
suedesf.jpg
Nude 9cd

****


CD1: My Insatiable One; To The Birds; Where The Pigs Don't Fly; He's Dead; The Big Time; High Rising; The Living Dead; My Dark Star; The Killing Of A Flash Boy; Whipsnade; Modern Boys; Together; Bentswood Boys; Europe Is Our Playground;

CD2: Every Monday Morning Comes; Have You Ever Been This Low?; Another No One; Young Men; Sound Of The Streets; Money; W.S.D.; This Time; Jumble Sale Mums; These Are The Sad Songs; Sadie; Graffiti Women; Duchess

Sklady: Brett Anderson -voc; Simon Gilbert - dr; Mat Osman - b; Richard Oakes -g; Neil Codling - kb; Bernard Butler -g, kb

Producenci: Ed Buller, Bruce Lampcov, Ian Caple


suede01.jpgZ nagraniami ze stron B singli jest troche jak z kobieta, gdy zdejmuje sie z niej ubranie. Wiesz czego sie spodziewac, ale do konca nie wiadomo, co naprawde kryje sie pod okryciem. W podswiadomosci zakodowane jest, ze sa to wybrakowane piosenki, ktore nie zmiescily sie na regularnych duzych plytach. Czasami mozna, jak sie okazuje z takich kawalkow sklecic calkiem nielzly longplay. Tak jest w przypadku Sci-Fi Lullabies. Sa tu niemal wszystkie utwory z dotychczas wydanych singlii.

Ten podwojny kompakt to okazja do posluchania Suede z okresu wspolpracy z Bernardem Butlerem oraz nowego Brett-popowego Suede z Richardem Oakes'em. Troche to inne zespoly i trudno je porownywac. Trudno jednak nie oprzec sie wrazeniu, ze grupa duzo stracila z odejsciem Bernarda. Butler gra na instrumencie w sposob szczegolny. Jego nastepca od czasu do czasu udanie imituje brzmienie jego gitary i sposob grania, jak na przyklad w Every Monday Morning Comes i Bentswood Boys. Na Sci-Fi Lullabies znajduje sie kilka "zamszowych" perelek. Gdyby wydano je na stronie A, moglyby zostac pewnie wiekszymi przebojami od Animal Nitrate, czy Filmstar. Z przyjemnoscia slucha sie My Insatiable One, ktora do swego koncertowego repertuaru wlaczyl kiedys Morrissey, a takze Killing of a Flash Boy z refrenem w stylu dawnego U2 oraz troche regowego Whipsnade z przyjemna gitarowa solowka. Nie ustepuje im My Dark Star z wokalem zaspiewanym troche w stylu Tima Bootha z James.

suede02.jpgJak wskazuje tytul, na plycie nie moglo zabraknac nastrojowych, wolnych utworow takich jak zagrany przy akompaniamencie gitary akustycznej The Living Dead. W Highrising i The Big Time wykorzystano oprocz gitary instrumenty klawiszowe, a w drugim dodatkowo znalazlo sie piekne solo trabki. Do smutnych klimatow Joy Division i The Smiths nawiazuja nagrania To The Birds , Where The Pigs Don't Fly i He's Dead.
Utwory z udzialem Oakesa i Neila Codinga nie maja niestety takiej sily i charyzmy, jak piosenki nagrane z Butlerem. Do ciekawszych nalezy Young Men z gitarowym riffem prosto z Black Sabbath oraz przebojowe Jumble Sale Mums, These Are The Sad Songs, W.S.D i This Time z poczatkiem w stylu Beautiful South.

Sci-Fi Lullabies nie ustepuje jakoscia dotychczasowym plytom Suede. Trzeba jej jednak umiejetnie sluchac. Dwadziescia siedem numerow, to na jeden raz dosyc duzo... nawet, jezeli po zdjeciu ubrania, okazalo sie, ze mamy do czynienia z bardzo atrakcyjna kobieta.

GRZEGORZ K KLUSKA
greg-k@populus.net
16/04/98;suede_lp.doc


TOP of thE pAge

PRZESZUKAJ STRONY AMP

   Search this site                 powered by FreeFind
 

Enter your e-mail address to receive e-mail when this page is updated.
Your Internet e-mail address:


LE FastCounter
Thu Apr 16 04:22:13 1998