NIEBANALNA MUZYKA

Kiedy rozmawialem z Pawlem przed impreza i wspomnialem o grupie AYA R.L. powiedzial, ze zycie wydaje mu sie obecnie zbyt banalne i nie ma sensu filozofowac “na sile”. Tak tez bylo podczas koncertu. Piersi graly szybko i prosto, a Kukiz Spiewal ile sil w plucach. Bylo zupelnie tak, jak 15 lat temu, gdy zaczynali w Jarocinie - z wyjatkiem skladu. Tym razem na scenie bylo dziewiec piersi. Piecioosobowemu zespolowi towarzyszyla w wiekszoSci utworow czteroosobowa sekcja deta. Najciekawiej z ich udzialem wypadly Caluj Mnie i ZoSka. Ten ostatni w wersji koncertowej zdecydowanie stracil swa dyskotekowa slodycz i zabrzmial jak niezly numer rockowy. Rezerwa zostala ozdobiona przez deciaki nie tylko muzycznie. W trakcie utworu muzycy wykonali efektowna musztre na scenie. Grupa jak zwykle zaprezentowala bogata mieszanke stylow. Nie zabraklo sabatowo-cyckowych klasykow -Jestem Ajron Men i Paranoid. Prym wodzil w nich na gitarze Amorek, a Pawel wypadl w tych kawalkach nie gorzej niz Ozzy podczas ostatniej trasy Black Sabbath Reunion.

W Srodkowej czeSci koncertu lider Piersi mogl nieco odpoczac. Dwa numery zaSpiewal Maly, ktory normalnie wspomaga Kukiza wokalnie w chorkach i od czasu do czasu gra na harmonijce ustnej. Piosenki byly stylizowane na przeboje rodem z San Remo, a Maly zaSpiewal je niczym Domenico Modugno. Nie bez znaczenia bylo uzycie elektrycznej harfy, ktorej brzmienie idealnie pasowalo do klimatu piosenek. Żeby nie bylo za slodko Piersi potrafia przywalic takim czadem jak Rodzina slowem silna. Śmiem twierdzic, ze w szybkoSci grania Piersi mieszcza sie w Scislej Swiatowej czolowce. Ulani, Mila i Kujawiak to najstarsze przeboje z repertuaru ekipy Kukiza. Na zywo i w nowych aranzacjach wypadly rewelacyjnie - szczegolnie rozpoczynajacy koncert Ulani. Slow kilka o zachowaniu publicznoSci. Bylo ono tak rozne jako roznorodna byla muzyka Piersi. Od pogo w Rodzina slowem silna, przez rytmiczne podskakiwanie w Caluj mnie, az do wspolnych tancow w parach w czasie kawalkow Spiewanych przez Malego. Kukiz panowal nad tlumem i czesto wciagal ludzi do wspolnego Spiewania. NajgloSniej wszyscy darli sie w Leze.
Wielu zarzuca Piersiom kabareciarstwo. MySle jednak, ze Kukiz i jego kompani wiernie opisuja nasza codziennoSc. Robia to zarowno w tekstach, jak i muzyce. A ze kazdego dnia mamy do czynienia z kabaretem... o to nie mozna miec pretensji do zespolu.

GRZEGORZ K KLUSKA
*artykul ukazal sie w Tylko Rock