Św. Ignacy Loyola - módl się za nami ! Posłanie 9 JEZUSA Z NAZARETU – środa, 31 lipca AD 2002, we wspomnienie Św. Ignacego z Loyoli – założyciela Towarzystwa Jezusowego.   Czy poznałeś już "Ćwiczenia Duchowne" Św. Ignacego ?
A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz – w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów
Słowo Pana:
Gdy JEZUS wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do NIEGO setnik i prosił GO, mówiąc: „Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi”.
Rzekł mu JEZUS: „Przyjdę i Uzdrowię go”. Lecz setnik odpowiedział: „Panie, nie jestem godzien, abyś Wszedł pod dach mój, ale Powiedz tylko Słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź!” a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a słudze: „Zrób to!” – a robi”.
Gdy JEZUS to Usłyszał, Zadziwił się i Rzekł do tych, którzy szli za NIM: „Zaprawdę, Powiadam wam: U nikogo w Izraelu Nie Znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz Powiadam wam: Wielu Przyjdzie ze Wschodu i z Zachodu i Zasiądą do Stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w Królestwie Niebiańskim. A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz – w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.
Do setnika zaś JEZUS Rzekł: „Idź, Niech Ci Się Stanie, Jak Uwierzyłeś”. I o tej godzinie jego sługa odzyskał zdrowie.
(Mt 8, 5-13)
Komentarz Pana:
Jeżeli chodzi o zbiórkę, która się odbywa na rzecz świętych, zróbcie tak, jak poleciłem Kościołom Galacji. Niechaj pierwszego dnia tygodnia każdy z was coś odłoży według tego, co uzna za właściwe, żeby nie zarządzać zbiórek dopiero wtedy, kiedy przybędę. Kiedy zaś się zjawię, poślę dar wasz z listami do Jeruzalem przez tych, których uznacie za godnych. A jeśli warto będzie, żebym i ja się udał, powędrują ze mną. Wstąpię do was, gdy będę wracał z Macedonii. Przez Macedonię bowiem przejdę tylko, u was zaś może zatrzymam się lub nawet przezimuję, żebyście mnie odprowadzili, dokądkolwiek wyruszę. Nie chciałbym bowiem tylko przelotnie was widzieć. Mam nadzieję pozostać z wami przez jakiś czas, jeśli Pan pozwoli. W Efezie pozostanę aż do Pięćdziesiątnicy. Otwarła mi się bowiem wielka i obiecująca brama, a przeciwnicy są liczni. Jeśli zaś przybył Tymoteusz, baczcie, by nie obawiając się niczego, mógł wśród was przebywać, albowiem podobnie jak ja trudzi się dla Pańskiego Dzieła. Niech przeto nikt go nie lekceważy. Odprowadźcie go w pokoju, aby dotarł do mnie, gdyż czekam na niego z braćmi. Co do Apollosa, brata, to bardzo go prosiłem, żeby do was przybył z braćmi. Lecz w tej chwili nie okazał żadnej chęci. Przybędzie, kiedy się nadarzy sposobność.
Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się! Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości! Napominam was, bracia: znacie dom Stefanasa jako ten, który stanowi pierwociny Achai i który się poświęcił na służbę święty; żebyście takim zawsze byli posłuszni, podobnie jak każdemu, kto współpracuje i współtrudzi się z wami. Raduję się obecnością Stefanasa, Fortunata i Achaika, gdyż zastąpili mi obecność waszą. Pokrzepili bowiem i mojego, i waszego ducha. Przyjmijcie ich jako takich.
Pozdrawiają was Kościoły Azji. Pozdrawiają was serdecznie w Panu Akwilla i Pryscylla razem ze zbierającym się w ich domu Kościołem. Pozdrawiają was wszyscy bracia. Pozdrówcie się wzajemnie pocałunkiem świętym.
Pozdrowienie ręką moją – Pawłową. Jeżeli ktoś nie kocha Pana, niech będzie wyklęty. Maranatha. Łaska Pana Jezusa [niech będzie] z wami! Miłość moja z wami wszystkimi w Chrystusie Jezusie.
(1 Kor 16, 1-23)
Jezus z Nazaretu