więcej »
Powrót do strony głównej

Dawny Gołonóg i jego dzieje według Mariana Kantora Mirskiego (5/6)

Od wieków istniał w wiosce folwark biskupi, z którego i śladu nie pozostało. Stał w tym miejscu, gdzie dzisiaj znajduje się budynek leśnictwa rządowego. Również z karczmy sołtysiej, co stała u stóp góry kościelnej, od strony zachodniej, po prawej strome drogi biegnącej dziś do Dąbrowy Górniczej, nie ma już śladu. Była to sławna karczma-zajazd, w której miało nocować świetne poselstwo Ossolińskiego, jadącego do Rzymu, w którym brał udział Krzysztof Gosiewski herbu Ślepowron, starosta wielicki, a później smoleński (r. 1639). W tejże karczmie opryszek Jurga Stos pił na zabój ze swą bandą przez dwa dni, skąd po spaleniu osady, ruszył na Olkusz, pozostawiając w rozpaczy Jana Sciborowskiego, szlachcica sławkowskiego, który przystał do bandy opryszków, byle dogodzić zemście, jaką chciał wywrzeć na pewnym mieszczaninie sławkowskim. Zemsty nie wziął, stracił majątek, okrył się hańbą, obciążył sumienie pożogą Gołonoga, bo bandyta Jurga zdradził kompana.

Do wioski należy przysiółek Łeknica, leżący w strome północno-zachodniej. Przysiółek otrzymał nazwę od niewysokiego wzgórza, zwanego Łęknicą. Według legendy na wzgórzu w czasach bardzo odległych, miało stać grodzisko ziemne, otoczone ze wszystkich stron bagnami.Przy drodze wiodącej z Gołonoga przez Łęknicę w stronę północną, na lewym brzegu Trzebiczki, leży przysiółek Piekło, niegdyś osada smolarzy. w której istniał młyn. Przysiółek był własnością Mieroszewskich.

Kolonie Laski, Piaski i Babia-Ława w 1943. Widok z wieży kościelnej
Kolonie Laski, Piaski i Babia-Ława w 1943. Widok z wieży kościelnej


więcej »
Powrót do strony głównej