To co dzisiaj nazywamy światową siecią telekomunikacyjną
jest efektem rozwoju metod przenoszenia rozmów telefonicznych
realizowanych za pomocą aparatów telefonicznych. Mniej więcej
od 1970 roku powszechnie stosowano technikę przesyłania
sygnałów analogowych za pośrednictwem pary miedzianej oraz
systemy zwielokrotnienia częstotliwościowego z dalekosiężną
transmisją po kablu koncentrycznym. W porównaniu z centralą
telefoniczną urządzenia transmisyjne były kosztowne, zatem
komutacja była postrzegana jako środek racjonowania skąpych
zasobów pasma teletransmisyjnego.
We wczesnych latach siedemdziesiątych zaczęły pojawiać się
cyfrowe systemy teletransmisyjne oparte na metodzie zwanej
modulacją kodowo-impulsową PCM. PCM dokonuje przekształcenia
sygnału analogowego, np. głosu ludzkiego w ciąg binarny. Przy
użyciu tej metody można przedstawić standartowy sygnał
telefoniczny o paśmie 4 kHz za pomocą cyfrowego ciągu znaków
o przepływności 64 kbit/s. Na rysunku 2.1 zaprezentowano
zasadę PCM.
![]() |
Rys. 2.1. Modulacja kodowo impulsowa.
Dostrzeżono potencjalne możliwości stworzenia efektywnego
systemu teletransmisyjnego poprzez połączenie wielu kanałów
PCM i przesłanie ich za pośrednictwem tej samej pary kabli
miedzianych używanych wcześniej do transmisji pojedynczego
sygnału analogowego. W miarę jak obniżały się koszty
urządzeń elektroniki cyfrowej, zwiększały się korzyści
płynące ze stosowania tej techniki.
Metoda łączenia wielu kanałów o przepływności 64 kbit/s w
jeden ciąg binarny o dużej przepływności nosi nazwę
zwielokrotniania z podziałem czasowym (TDM - Time Division
Multiplexing). Polega ona na wprowadzaniu do kanału
wychodzącego o dużej przepływności pojedynczych bajtów z
kolejnych przychodzących kanałów PCM (rys. 2.2). Proces ten
bywa określany mianem "sekwencyjnego przeplatania
bajtowego".
![]() |
Rys. 2.2. Zwielokrotnienie z podziałem czasowym
W Europie, a potem również w wielu krajach świata, wprowadzono taki schemat TDM, w którym łączy się 30 kanałów 64 kbit/s oraz dwa dodatkowe przenoszące informacje sterujące, tworząc w ten sposób kanał o przepływności 2048 kbit/s.
Wraz z rozwojem telefonii i zwiększaniem natężenia ruchu w sieci stało się oczywiste, że standardowy sygnał 2 Mbit/s nie wystarczy do obsługi obciążenia sieci w ruchu międzycentralowym. Aby uniknąć zwiększenia liczby łączy 2 Mbit/s wprowadzono kolejne poziomy zwielokrotnienia. W Europie zastosowano system łączący cztery kanały 2 Mbit/s w jeden zbiorczy o przepływności 8 Mbit/s. W przeciwieństwie do metody przeplotu bajtowego użytego w systemie 2 Mbit/s tu zastosowano przeplatanie bitowe, tzn. z kolejnych przychodzących sygnałów do kanału zbiorczego każdorazowo wprowadzany jest jeden bit. W miarę wzrostu zapotrzebowania wprowadzano kolejne poziomy zwielokratniania, uzyskując sygnały zbiorcze o przepływnościach 34 Mbit/s, 140 Mbit/s i 565 Mbit/s.
W tym samym czasie w Ameryce Północnej utworzono inną niż w Europie hierarchię systemów teletransmisyjnych. Zastosowano tę samą zasadę zwielokrotniania, niemniej jednak osiągnięto nieco niższe przepływności: 1.5 Mbit/s, 6 Mbit/s, i 45 Mbit/s. Z powodu różnic między dwoma hierarchiami współpraca nastręczała wielu trudności. Na rysunku 2.3. zaprezentowano europejską i amerykańską hierarchię systemów teletransmisyjnych.
![]() |
Rys. 2.3. Hierarchie transmisyjne w Europie i Ameryce Północnej
A na koniec program dydaktyczny autorstwa Pana Pawła Piotrowskiego PCM 30/32 (88k zip) pokazujący działanie PCM.