Prawda Absolutna – walka o dusze

BBC 1998

Stenogram ścieżki dźwiękowej reportażu pt.- „Prawda Absolutna – walka o dusze” nadanego przez stacje telewizyjną Planete.

 

Lektor: Kościół pragnie głosić naukę całemu rodzajowi ludzkiemu. Prawda Absolutna której szafarzem się mieni jest jednak kwestionowana przez pradawne wierzenia występujące w Azji.

W Europie na oczach hierarchii kościelnej rodzą się bunty i rozłamy.

Głową Kościoła Katolickiego jest człowiek który współtworzył rewolucyjne zmiany w latach 60-tych. Teraz walcząc o dusze zdaje się odchodzić od ideałów Soboru Watykańskiego Drugiego.

Ta odległa prowincja kościelna zwana jest Małym Rzymem. 400 lat temu portugalscy najeźdźcy zaszczepili na Sri Lance chrześcijaństwo. W rybackiej wiosce oddalonej o blisko 100 km od stolicy zostawili po sobie imponujący symbol potęgi Kościoła Katolickiego.

Maryja matka Jezusa otaczana jest szczególną czcią w całym świecie katolickim. Rybacy każdego ranka zatrzymują tu swe łodzie aby prosić ją o obfity połów.

Wydaje się nieprawdopodobne, że to na Sri Lance toczy się decydująca bitwa o przyszłość Kościoła. Konflikt rozgorzał wokół miejscowego teologa, który swoimi poglądami ściągnął na siebie rzadko dziś stosowaną karę ekskomuniki. Istotą sporu jest pytanie, jaki powinien być charakter stosunków łączących Watykan z Kościołami na całym świecie, jak daleko mogą posunąć się katoliccy myśliciele w kwestionowaniu tradycyjnego stanowiska Kościoła.

Tissa Balassurija należy do teologów, którzy tworzą azjatycki model katolicyzmu. Wychował się w Małym Rzymie, gdzie panowała tradycyjna religijność. Przejawiała się ona między innymi w kulcie maryjnym. Balasurija dostrzegł w Maryi prekursorkę feminizmu i działaczkę polityczną, która cierpiała wraz z synem i u jego boku walczyła przeciwko rzymskiej okupacji w Palestynie. Był to radykalny kierunek myślenia wszak Matka Boska zawsze stanowiła wzór tradycyjnych cnót kobiecych – posłuszeństwa i czystości. Uczyniliśmy z niej przykład, który ma zamykać ludzi w kręgu spraw duchowych.

 

Balasurija : Chciałbym aby Maryję postrzegano taką jaką prawdopodobnie była. Przed narodzeniem Chrystusa napisano, że miała bardzo radykalne poglądy na życie. Myślę zatem, że Jezus był pod silnym wpływem matki. Dom Maryi przypominał zapewne dom naszych rodzin zaangażowanych w konflikt, gdzie w gronie bliskich zastanawiano się jaką przyjąć postawę, a matki były bardzo przejęte powstaniem.

Lektor : Najnowsza historia Sri Lanki obfituje w najnowsze wydarzenia. Trwające od 15 lat powstanie tamilskich separatystów przyniosło śmierć 50 tysiącom ludzi. Pomysł zmiany wizerunku Maryi ojciec Tissa Balasurija zaczerpnął z codziennej prasy w tutejszych warunkach tak różnych od watykańskiej rzeczywistości.

Balasurija stara się pomagać ofiarom wojny domowej. Odwiedza jedną z wielu kobiet zmuszonych do samodzielnego utrzymywania rodziny, która od 10 lat usiłuje dowiedzieć się o losach swego zaginionego męża. Widząc jak jego rodacy mężnie znoszą cierpienia ojciec Balasurija ujrzał biblijne losy Maryi w nowym świetle. Podobnie jak kobiety ze Sri Lanki straciła ona kogoś kogo kochała.

 

Balasurija : Maryja stała pod krzyżem kiedy większość apostołów uciekła. Wraz z innymi kobietami nigdy nie opuściła Jezusa. Tylko ona byłaby gotowa oddać za niego życie. Uważam, ją za pierwszego transcendentnego  kapłana Nowego Testamentu – ona jedna mogła powiedzieć to jest ciało moje to jest krew moja.

 

Lektor : Tissa Balasurija stworzył nowy wizerunek Maryi opierając się na przesłance która stała się zarzewiem konfliktu z Rzymem. Głosi ona, że każda religia jest zakorzeniona w miejscu i czasie w którym powstała. Fundamentalne prawdy katolicyzmu są zatem odbiciem świata współczesnego Jezusowi. Ojciec Balasurija zakwestionował też ideę grzechu pierworodnego, według której każdy rodzi się jako grzesznik.

 

Balasurija : Ubiegłej nocy byłem w szpitalu – jedna z kobiet miała cesarskie cięcie. Natychmiast przyniesiono mi noworodka. Nikt nie ośmieliłby się powiedzieć, że ta istota jest dzieckiem szatana Niestety katechizmy uczą, że dzieckiem Bożym człowiek staje się wyłącznie poprzez chrzest. Nie mogę się zgodzić z ideą z której wynika, że wszyscy ludzie przychodzą na świat jako dzieci szatana.

 

Lektor : W roku 1990 Tissa Balasurija opublikował prace pod tytułem „Maryja i wyzwolenie człowieka”. Kościół Sri Lanki interweniował dopiero wtedy gdy pojawiły się plany ekranizacji książki. Obawiając się zgubnego wpływu radykalnych idei na rzesze wiernych powołano specjalną komisję. Biskupi i teologowie mieli przeanalizować poglądy autora. W styczniu 1993 roku wezwano go do złożenia wyjaśnień.

 

Balasurija : Na początek stwierdzili, że jestem dobrym ekonomistą i socjalistą ale nie nadaje się na teologa. Moja książka miała tego dowodzić.

 

Ojciec Ferdando : Książka zawiera bardzo dobre fragmenty np. rozważania na temat Matki Bożej, ale są w niej również takie, z którymi nie może się zgodzić żaden katolik. Dlatego treść tej publikacji została wyklęta.

Ojciec Forbes : Stawia te same istotne pytania, które formułuje większość chrześcijańskich myślicieli w naszej części świata, ale robi to w sposób populistyczny, nieco prowokacyjny i sensacyjny. Myślę, że na tym polega cały problem. Wszystko można było powiedzieć delikatniej, spokojniej, w bardziej wyważonych słowach, z większym wyczuciem. Wtedy nie wywołałoby takiej burzy.

 

Lektor : Decyzja biskupów Sri Lanki przywołała na myśl czasy Inkwizycji, kiedy to Kościół dążył do pełnej kontroli nad umysłami wiernych.

Katolikom zakazano czytać książkę Balasuriji.

 

Ojciec Ranjith : Wokół książki rozpętała się publiczna afera. Ludzie prosili biskupów o komentarze i opinie. Musieliśmy wtedy wydąć oświadczenie. Ostrzegliśmy w nim katolików i zaleciliśmy aby podchodzili ostrożnie do tej publikacji.

 

Lektor : Watykan zaniepokojony wydarzeniami na Sri Lance skierował całą swą potęgę przeciwko tamtejszemu teologowi. Kongregacja ds. Wiary zażądała aby ojciec Balasurija odwołał swe tezy.

 

Kard. Ratzinger : Niestety zareagował bardzo agresywnie. Stwierdził, że opacznie zinterpretowaliśmy jego pracę i nie chciał wziąć udziału w dyskusji. Nie sądzę aby w tamtej sytuacji możliwy był inny sposób załatwienia sprawy.

 

Kard. Cassidy : W swojej książce ojciec Balasurija sięga do fundamentalnych doktryn o grzechu pierworodnym oraz o niepokalanym poczęciu Maryi. Żeby się zgodzić z jego poglądami trzeba przekreślić połowę dogmatów głoszonych w ciągu 2000 lat historii Kościoła.

 

Lektor : Watykan oczekiwał, że Balasurija  podpisze wyznanie wiary odwołując tym samym poglądy sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Miało to posłużyć jako ostrzeżenie wobec wszystkich, którzy eksperymentują w dziedzinie teologii. W grudniu 1996 roku Balasurija został wezwany do przyjęcia dokumentu pod groźbą ekskomuniki.

 

Balasurija : Wezwano mnie do siedziby nuncjusza apostolskiego, który odczytał tekst anatemy i dodał, że uniknę jej jeśli tu i teraz podpisze wyznanie wiary. Oczywiście nie mogłem tego zrobić, przekazałem tylko list z apelacją do Ojca Świętego.

 

Ratzinger : Staraliśmy się zrobić wszystko co trzeba zgodnie z przepisami, z należytą dyskrecją. Miał dość czasu i okazji by udzielić odpowiedzi. Tekst naszego orzeczenia był krótki, logiczny i zrozumiały, a uzasadnienie nie mogło budzić wątpliwości.

 

Lektor : Ekskomunika jest w kościelnym arsenale bronią ostateczną. To rzadko wymierzana kara niemal nie stosowana w ostatnim półwieczu. Nałożenie jej oznaczało, że Tissa Balasurija nie może pracować jako kapłan ani przyjmować komunii świętej. Niczym ofiara Inkwizycji został ogłoszony heretykiem.

 

Balasurija : O ekskomunice usłyszałem w BBC więc wiadomość o niej nadesłana później faksem nie zrobiła na mnie wrażenia.

 

Lektor : Teolodzy całego świata przeżyli wstrząs. Nawet jeśli wielu z nich nie zgadzało się z poglądami Balasuriji. Soborem Watykańskim Drugim, który nadał Kościołowi nowoczesny kształt kierowali teologowie ośmielający się wysuwać nowe idee, teraz Rzym starał się surowo karać świeżość myśli.

 

Ojciec Preris : W kwestii samego pojęcia chrześcijaństwa panuje potworne zamieszanie co sprawa Balasuriji tylko potwierdziła. Nie wolno odrzucać człowieka za to , że powiedział coś złego. Trzeba z nim rozmawiać.

 

Cassidy : Ktoś kto podważa podstawy doktryny katolickiej automatycznie podlega ekskomunice. Pozostaje tylko kwestia ogłoszenia tego faktu. Myślę, że będąc uczciwym człowiekiem ojciec Balasurija powinien przyznać, że dano mu wszelkie możliwe szanse. Mógł oświadczyć, że nie miał złych zamiarów i wraz z innymi teologami skorygować błędne idee, ale nigdy nie wyraził takiej gotowości.

 

Prof. Kung : Oni po prostu nie lubią niezależnych myślicieli, niezależnych biskupów, niezależnych obszarów. Obawiają się, że ten specyficzny nurt teologii, który rozwija się w Ameryce Łacińskiej, Azji grozi monolitycznej jedności Kościoła, a te chcieliby zachować.

 

Ratzinger : W rzeczywistości nie mamy tu do czynienia z teologią hinduską, lecz z późna odmianą teologii marksistowskiej. Balasurija twierdzi, że cały gmach katolickiego nauczania został wzniesiony po to aby umożliwić panowanie hierarchom Kościoła. Idea grzechu pierworodnego służy jego zdaniem po to by wzbudzać w ludziach strach i utrzymywać nad nimi władzę.

 

Lektor : Tissa Balasurija okazał upór. Z cichego zakątka świata, gdzie się wychował zdołał rozpętać międzynarodową kampanię w prasie katolickiej i świeckich mediach. Na całym świecie jego przypadek wzbudzał zainteresowanie liberalnych katolików, coraz mocniej zaniepokojonych sposobem w jaki Kuria Rzymska – cywilna administracja watykańska, narzuca Kościołowi dyscyplinę.

 

Balasurija : Wydaje się im, że znają prawdę, absolutną prawdę, że dano im władzę na ziemi i w niebie. Mamy do czynienia z zamaskowanym kłamstwem wykorzystującym również do swoich celów papiestwo.

Nie obwiniam Ojca Świętego, myślę, że on sam często jest więźniem kurii, zwłaszcza teraz w starszym wieku, ale musi być na to jakaś rada,.

 

Ojciec Mlakuhzry (jezuita) : pierwsze efekty misyjne w nawracaniu wiernych mierzyli liczbami. Zaczęli więc głosić, że tylko chrzest w wierze katolickiej może zapewnić zbawienie. Poza kościołem nie ma zbawienia – tak nauczano przez wieki. Niektórzy wyciągnęli z tego bardzo rygorystyczny wniosek, że nie ochrzczeni idą do piekła. Indyjscy teologowie zaczęli się nad tym głębiej zastanawiać – co bowiem się dzieje z ludźmi, którzy nigdy nie słyszeli o Chrystusie, którzy nigdy nie mieli okazji poznać Ewangelii. Z pewnością Bóg, który jest ojcem i matką czy też stwórcą wszystkich ludzkich istot nie stworzył by ich gdyby mieli zostać na wieki potępieni, gdyby nie mogli z nim dostąpić wiecznej komunii.

 

Lektor : Tradycyjnym nauczaniem wstrząsnął Sobór Watykański II. Biskupi z całego świata dokonali rewizji wszystkich sfer życia Kościoła. Stwierdzili, że Kościół Rzymsko – Katolicki musi uznać wartości zawarte w innych religiach zarówno chrześcijańskich jak i niechrześcijańskich. Wyzwoliło to inwencje azjatyckich teologów.

 

Preris : Sobór kładąc nacisk na autonomie kościołów lokalnych właściwie dał nam wolną rękę w tworzeniu własnej teologii. To pod wpływem soboru powstała odrębna teologia azjatycka a raczej teologie azjatyckie.

 

Ojciec Barboza : Chciałbym aby Chrystusa doświadczano poprzez moją kulturę i sztukę. Ta myśl przyświeca wprowadzaniu motywów chrześcijańskich do tradycyjnego tańca hinduskiego. Początkowo miałem w łonie kościoła wiele problemów. Patrzyli na mnie podejrzliwie. Twierdzili, że to co robię nie jest chrześcijańskie lecz pogańskie.

 

Lektor : Kiedy Kościół zaakceptował wartości innych religii skończyła się gra na punkty w walce o dusze.

 

Ojciec Dev : Mimo tak wielu religii i wyznań dzieje się tutaj coś ewangelicznego. Konwencjonalny tradycyjny Kościół daje oczywiście wiarę, słowo boże, sakramenty ale tutaj panuje ponad to swojska atmosfera, poza tym dzięki znakom i symbolom, dzięki stylowi życia widzę, że jesteśmy bardzo blisko nich (wiernych). Nie obawiają się, że jako chrześcijanie zaczniemy ich nawracać, albo chrzcić. Czują się przy mnie zupełnie swobodnie, uważają mnie za kogoś w rodzaju guru.

 

Lektor : W miarę jak nowy katolicyzm azjatycki przybiera na sile w Rzymie odzywają się dzwonki alarmowe. W latach 80-tych Watykan prowadził w Ameryce Łacińskiej walkę z teologią wyzwolenia w której dopatrywał się marksizmu. W latach 90-tych dostrzegł zagrożenie na wschodzie, uznał, że granice między katolicyzmem a religiami azjatyckimi ulegają zatarciu, podważane jest wyłączne prawo Kościoła do prawdy absolutnej.

 

Ratzinger : Teologia katolicka w Azji – wciąż bardzo młoda jest jeszcze na etapie eksperymentów. Hinduska religijność asymiluje elementy różnych wierzeń. Wiem, że wielu wyznawców hinduizmu otacza czcią Chrystusa. Widzą w nim istotę czysta, ale uważają, go zarazem za jednego z bogów, którzy są sobie równi. To zaś jest całkowicie sprzeczne z chrześcijańskimi poglądami na osobę Jezusa.

 

Preris : Kardynał Ratzinger to policjant, musi pilnować, musi kontrolować. Czuwa żeby tylną furtką do Kościoła nie wszedł żaden złodziej – buddyzm, hinduizm lub inna religia i nie zepsuł czystości doktryny.

 

Cassidy : Wielu odczuwa pokusę aby dokonać połączenia doktryny chrześcijańskiej z religią dominującą w danym kraju. Koniec końców zawsze prowadzi to do destrukcji chrześcijaństwa. Mamy za zadanie głosić dobrą nowinę. Być może Pan nie chce aby ludzie zostali zbawieni w taki sposób, ale to jedyny sposób w jaki my możemy nieść Indiom zbawienie.

 

Lektor : Tissa Balasurija cały rok poświęcił na walkę o cofnięcie ekskomuniki. Wykluczenie ze wspólnoty odczuwał szczególnie dotkliwie w okresie świąt Narodzenia Pańskiego.

 

Balassurija : To bardzo boli, że zostałem tak potraktowany przez Kościół, któremu oddałem całe swoje życie. Nie mogą mnie ekskomunikować, nie jestem ekskomunikowany, nie zgadzam się z tym. Takie metody to okropne narzędzie tortur, machina prześladowań którą trzeba zatrzymać.

 

Lektor : W Rzymie nowe pokolenie konserwatystów usiłuje odzyskać władzę, którą ich poprzednicy utracili po Soborze Watykańskim II ponad 30 lat temu. Biskup Karol Wojtyła zdobył wtedy rozgłos jako zwolennik reform. Ludzie którymi otoczył się Papież obawiają się jednak skutków zmian posoborowych.

 

Preris : Trzeba pamiętać, że choć sobór zwołano w Watykanie, jednak korzeniami sięgał do wszystkich zakątków ziemi. Coraz wyraźniejszy jest konflikt pomiędzy tym rejonem świata w którym sobór się odbył, a obszarami które były prawdziwym źródłem soborowego przesłania do wszystkich ludzi.

 

Prof. Lash(Cambridge) : Wyczuwa się ogólne podenerwowanie, a to nie jest zdrowy objaw. Wiele wprowadzanych ostatnio zmian uchodzi za odwieczną tradycją Kościoła. Szukając w nich oparcia można powstrzymać dalsze reformy budzące jeszcze większe przerażenie. Słynne plany otwarcia i przewietrzenia Kościoła przerodziły się po 30 latach w izolację i lęk, a to wpływa na wszystkie aspekty życia chrześcijańskiego na całym świecie.

Lektor : Dzięki soborowi Kościół miał się odnaleźć w XX wieku. Dziś znowu nie nadąża za światem. Europejscy katolicy na ogół przystosowują się do liberalnych wartości akceptowanych przez współczesne społeczeństwa. Ich duszpasterzy wciąż ogranicza średniowieczna dyscyplina celibatu. Wielu księży na własnej skórze przekonało się jak trudno dotrzymać ślubów czystości. Nawet jeśli składało się go z najlepszymi intencjami. Nasz rozmówca pragnie zachować anonimowość ponieważ mimo wszystko nadal jest kapłanem.

 

NN : Przyznaje, że złamałem ślub czystości. Sam o nic nie zabiegałem. Spotkałem jednak w pracy duszpasterskiej kogoś kto stał mi się bliski. Byłem wtedy taki szczęśliwy, nigdy w życiu nie czułem się przez nikogo równie mocno kochany. Jednocześnie jednak bardzo się niepokoiłem ponieważ nie chciałam aby ktokolwiek odkrył mój sekret. Księża powiadają, że mają dwóch groźnych wrogów – są nimi Ponch i Judie z kukiełkowych przedstawień dla dzieci. Ponch symbolizuje alkohol, a Judie kobiety. Na to pierwsze zwykle przymyka się oko na to drugie nie ale i jedno i drugie często staje się rodzajem ucieczki.

 

Kard. Hume : Nikt nigdy nie twierdził, że przestrzeganie celibatu jest łatwe, ale nikt również nie twierdził, że łatwe jest życie małżeńskie. Trzeba pracować nad tym, żeby małżeństwo było udane. Również celibat wymaga wysiłku.

 

Lektor : Adrianna wie ile cierpień może przynieść złamanie celibatu. Ma dwójkę dzieci z księdzem ze swej parafii.

 

Adrianna Alsworth : Pamiętam jak zadzwoniłam żeby powiadomić go, że jestem w ciąży. Zapadłą głucha cisza a potem powiedział tylko „O mój Boże”. Przyszedł do mnie wieczorem tego samego dnia. Miał łzy w oczach. Mówił że chce zostać w zakonie, chce nadal pełnić posługę kapłańską, że będzie mi pomagał. W rzeczywistości nigdy nie czułam jego wsparcia. Nie przerwałam ciąży ale nie przestałam też wszystkich oszukiwać.

 

Lektor : Pierwsze dziecko Adrianny ochrzcił w wierze katolickiej jego własny ojciec. Potem wystąpił z zakonu nie zgodził się jednak na rozmowę z nami.

 

Adrianna : Radził sobie nad podziw dobrze. Pamiętam krople potu na jego czole. Podszedł do ołtarza trzymając w ramionach córeczkę i odmówił nad nią piękną modlitwę. Władze zakonne zaczęły coś podejrzewać. Zadano mu wprost pytanie czy jest ojcem Kathrin. Wyparł się jej co sprawiło mi wielki ból. Kiedy musiał wyznać prawdę przyparty do muru wszystkiemu zaprzeczył.

 

Kard. Hume : Zawsze powtarzam , że ksiądz który ma dziecko zaciąga poważne zobowiązanie bardzo poważne zobowiązanie. Ojciec ponosi bowiem odpowiedzialność za kobietę którą uczynił matką.

 

Lektor : Obowiązkowy celibat jest jednak przyczyną kryzysu kapłaństwa. Brak księży natomiast ujemnie odbija się na życiu katolików.

 

Prof. Kung : Konsekwencje są bardzo poważne w licznych krajach opieka duszpasterska niemal przestała istnieć. Mamy do czynienia z prawdziwą katastrofa skoro w wielu parafiach nie ma ani jednego księdza. Oczywiście ludzie świeccy sami mogą dużo zdziałać, ale przecież najważniejszym elementem religii katolickiej jest eucharystia. Tymczasem w tysiącach parafii nie odprawia się mszy bo nie ma kto tego robić. To przekracza ludzkie pojęcie.

 

Lektor : Aż do średniowiecza księża katoliccy mogli się żenić. Zdaniem liberalnych przywódców Kościoła możliwa jest zmiana przepisów o celibacie. Konserwatyści z Watykanu nie zamierzają jednak ustąpić.

 

Ratzinger : W niektórych kościołach wschodnich żonaci księża są czymś zwyczajnym. Celibat należy do tradycji katolickiej i jest tak głęboko zakorzeniony w naszej koncepcji, że władze Kościoła nie ośmieliłyby się tego zmienić.

 

Hume : Nie ma powodu dla którego nie można by tego zmienić. Celibatu nie dyktuje prawo boskie lecz kościelne, które można zmienić.

 

Lektor : Mniej prawdopodobne od możliwości zniesienia celibatu jest doczekanie przez nowo wyświęcanych księży chwili gdy wśród duchownych znajda się kobiety.

Kościół podkreśla, że Chrystus do grona apostołów powołał wyłącznie mężczyzn, więc tylko oni mogą być kapłanami. Mimo różnych wątpliwości muszą się z tym zgodzić różni przywódcy Kościoła.

 

Hume : Nie chodzi o to czy kobieta może być dobrym księdzem czy nie . Z pewnością wiele byłoby w tym świetnych. Pytanie brzmi jednak czy taka była wola Chrystusa. Jest to jedyne pytanie jakie należy w tej sprawie postawić. Gdyby rozstrzygnięto, że z całą pewnością chciał tego Jezus nie byłoby problemu. Kwestie te rozważało jednak z katolickiego punktu widzenia wiele autorytetów, po czym Papież podjął taką, a nie inną decyzję. Przyjmuję ją zatem jako wolę bożą.

 

Emma Winkle : Argument, że kapłanami mogą być tylko mężczyźni bo Chrystus na apostołów nie wybierał kobiet jest po prostu śmieszny, 12 apostołów było tez Żydami i mieszkańcami Palestyny. Czy z tego względu każdy ksiądz w Kościele Katolickim ma być palestyńskim Żydem. Przecież to śmieszne.

 

Lektor : Kampania na rzecz kapłaństwa kobiet nie stanowi głównego nurtu w życiu katolików. W Wielkiej Brytanii i USA istnieje jednak przykład Kościoła Anglikańskiego, w którym po zaciekłych dyskusjach w wielu parafiach zaakceptowano kobiety kapłanki. Kwestia ta pogłębia podział pomiędzy anglikanami i katolikami.

 

Lord Runcie (pastor) : W sprawie kapłaństwa kobiet Kościół Katolicki może chyba nauczyć się czegoś od Kościoła Anglikańskiego. Kiedyś byłem w tej kwestii dużo ostrożniejszy obawiałem się, że  w przyszłości spowoduje ona jeszcze większy rozdźwięk pomiędzy oboma kościołami. Dziś uważam, że święcenia kobiet są niezbędną częścią rozwoju kapłaństwa ponieważ księża reprezentują ludzi przed Bogiem i Boga przed ludźmi – czy może być cos bardziej katolickiego.

W wielu sferach życia mężczyźni oddają władzę. Jak możliwy jest jakikolwiek dialog między Kościołem a światem jeśli wyklucza się z rozmów połowę ludzkości i wierzy, że reszta może reprezentować całość.

 

Ratzinger : Gdyby kapłaństwo dotyczyło wyłącznie sprawowania funkcji, gdyby było tylko kwestia umiejętności, predyspozycji, wówczas nie istniałby żaden powód dla którego kobiety mając takie same możliwości duchowe i intelektualne jak mężczyźni nie mogły podejmować się takich samych zadań. Jednak jest jeszcze wymiar sakramentalny, a z nim umiejętności i zdolności nie maja nic wspólnego. Chodzi o coś co jedni mogą robić a inni nie – o reprezentowanie Chrystusa. Z jakiś względów ten wymiar sakramentalny jest nam teraz obcy i dlatego trudno jest to jasno wytłumaczyć.

 

Lektor : Kwestia kapłaństwa kobiet może stać się jedną z głównych punktów walki o reformy Kościoła zapoczątkowanym przez Sobór Watykański II.

 

Winkler : Kapłaństwo kobiet oznaczałoby zmianę roli kobiet w Kościele, a to chyba najbardziej przeraża hierarchów. Dyktują oni według własnego widzi mi się jaką pozycję mamy zajmować. Tak samo jest w przypadku celibatu księży, środków antykoncepcyjnych oraz w kwestii podstawowych praw przysługujących członkom parafii i ludzi zatrudnionych przez Kościół.

Potrzebna jest nowa hierarchia łącznie z nowym papieżem. Musimy się zreorganizować bo w przeciwnym razie katolicyzm czekają prawdziwe kłopoty.

 

Lektor : Hissa Balasurija przyznaje, że Watykan godzi się na kompromisy. W rok po ogłoszeniu ekskomuniki wezwano go na negocjacje mające położyć kres karze. Rzym był mocno zakłopotany zainteresowaniem jakie wzbudzała ekskomunika.

Kongregacja ds. Wiary chciała ponownie przyjąć ukaranego księdza do wspólnoty kościelnej.

 

Forbes : Ojcu Balasurija postawiono 3 warunki po pierwsze miał przyjąć i podpisać wyznanie wiary. Po drugie miał przeprosić wszystkich biskupów Sri Lanki zgromadzonych na tamtejszej Konferencji Episkopatu. Po trzecie miał przeprosić Kongregację ds. Wiary w Rzymie.

Lektor : Ostatni sporny punkt negocjacji dotyczył żywionego przez Kościół przekonania, że katolicyzm zajmuje wyjątkowe miejsce wśród religii świata.

 

Balasurija : Kongregacja ds. Wiary niecierpliwie oczekiwała, aż podpiszę dokument stwierdzający, że Jezus jest jedynym zbawicielem ludzkości. Nie mogłem się z tym zgodzić. Osiągnęliśmy kompromis, że jest zbawcą w szerokim znaczeniu tego słowa i to nie wyklucza innych objawień i osób.

 

Lektor : Po 6 dniach trudnych rozmów w prywatnej kaplicy odprawione zostało nabożeństwo pojednania. Ksiądz Balasurija w obecności swego arcybiskupa powrócił do pełnej komunii z Kościołem.

 

Abp. Fernando : Nikt nie miał pewności czy naprawdę dojdzie do pojednania. Myślałem o tym, co kiedyś powiedział Papież Jan XXIII, a co później wielokrotnie słyszałem z ust innych osób. Trzeba przestrzegać wszystkich zasad niektóre z nich korygować, a o reszcie milczeć.

 

Balasurija : W głębi ducha czułem wewnętrzny spokój ponieważ staram się być wiernym własnemu sumieniu. Teraz znalazło to swój symboliczny wyraz. Odzyskałem poczucie przynależności do wspólnoty, którego byłem pozbawiony przez blisko rok.

 

Preris : Ojciec Balasurija sprzeciwił się Watykanowi w obronie sprawiedliwości. Sposób w jaki to zrobił przypomina mi pewną historyjkę, która nam opowiadano gdy byliśmy dziećmi. Otóż w lesie zaczął panoszyć się słoń, zwierzęta nie wiedziały co z nim zrobić. Strasznie się szarogęsił chociaż nie był najsilniejszy i najmądrzejszy i wtedy mały kameleon powiedział – ja go pokonam. Przez trąbę wszedł do głowy słonia i zaczął drążyć jego mózg. Bezsilny słoń padł. Myślę, że Balasurija zrobił cos podobnego. Osłabił władze od środka. Powinniśmy postępować tak samo i w ten sposób dążyć do zmian.

 

Lektor : W całym świecie katolickim rozbrzmiewa wezwanie do rewolucji. Dla ortodoksów z Kurii Rzymskiej stanowi ona dowód na to jak ryzykowne było rozpoczęcie procesu zmian w Kościele w latach 60-tych. U progu 3-go tysiąclecia Katoliccy przywódcy pochłonięci są kampanią zmierzającą do tego by Watykan odzyskał władzę nad całym Kościołem powszechnym.

 

Prof. Lash : Do najbardziej niebezpiecznych cech w mentalności watykańskich zwierzchników należy nadmierna troska o władzę. Uważam ją za zjawisko nowe ponieważ przyjmuje niespotykaną wcześniej formę. Kuria chce mieć całkowitą pewność, że wszyscy biskupi zaakceptują jej decyzje. Poprzednicy obecnego Papieża zawsze z wielką uwagą mianowali zwierzchników diecezji. W ten sposób zapewniali Kościołowi równowagę opinii. Chcieli aby różnice zdań w łonie wszystkich lokalnych episkopatów świata odzwierciedlały szerszą dyskusję w całym Kościele. Obecnie gorączkowe zabiegi aby wszystkiemu narzucić przebieg zgodny z wolą Stolicy Apostolskiej uważam za nowy fatalny objaw.

 

Boff (teolog) : Stajemy dziś twarzą w twarz z dwoma modelami Kościoła. Jeden z nich kontynuuje wspaniałą tradycję chrześcijańską, którą nazywamy imperialną. Ten model najlepiej symbolizuje Papież przemierzający świat ze znakiem krzyża i wzywający do nawrócenia. Taki Kościół wyczerpał już moim zdaniem możliwości rozwoju. Jest jednak jeszcze drugi model, którego podstawę stanowi sieć wspólnot. Nie ma on nic wspólnego z władzą, chroni biednych, którzy czują się braćmi i siostrami, a nie wilkami walczącymi o dominację.

Jeżeli Kościół Katolicki nie zaakceptuje różnorodności religii w większym stopniu niż do tej pory to rola jego będzie malała. I nawet jeśli pomnoży liczbę członków będzie tracił na znaczeniu.

 

Kunig : Sobór Watykański II jest niedokończoną symfonią. Nasz Kościół jeśli będzie instytucją totalitarną lub autorytarną nie ma przyszłości w trzecim tysiącleciu. Jeżeli jednak jego głowa zostanie papież taki jak Jan XXIII, który otworzy okna i stworzy atmosferę przychylną zmianom wiele spraw zostanie załatwionych z dnia na dzien. Tak stało się podczas Soboru Watykańskiego i wciąż mam nadzieję, że znów przeżyję coś podobnego dzięki innemu Papieżowi i być może innemu soborowi.

 

Lektor : Jan Paweł II współtworzył zmiany w łonie Kościoła, ale w ostatnich latach zrobił wszystko aby umocnić potęgę papiestwa. Sobór Watykański odebrał Rzymowi wyłączne prawa do Kościoła i przekazał je Bożemu Ludowi na całym świecie. Watykan nigdy nie odzyska przedpoborowej władzy bez względu na to jak zazdrośnie strzeże swojego monopolu na prawdę absolutną.

BBC 1998