| Ostatnia aktualizacja:
|
![]() |
Oto świeże i pachnące informacje
dotyczące projektu "Tao". Wszelkie Twoje pomysły i komentarze
kieruj na: tao@tikime3.org
Co się zmieniło w moim życiu, odkąd zacząłem stosować Tao? Tao się nie zaczyna stosować. Do praktykowania Tao się wpływa stopniowo i delikatnie. Na początku zaczynasz eksperymentować ze swoim organizmem, później wyciągasz wnioski. Wszystko dzieje się naprawdę bardzo wolno. Mam nadzieje być „w tym” coraz to i coraz bardziej z czasem, bo to generalnie fajna zabawa! Na czym polega moja praktyka? Konkretnie to: 1. na kontrolowaniu spraw seksu (ograniczeniu ilości wytrysków) 2. na ćwiczeniach fizycznych 3. dbaniu o właściwa dietę. Wszystko jest bardzo trudne i po wszystkim się nieźle ślizgasz. Oczywiście jednak trening czyni mistrza. Bardziej ogólnie: 1. na zachowywaniu w organiźmie równowagi yin i yang 2. na zabawie z 5 przemianami (wodą, drzewem, ogniem, ziemią i metalem). Jak się czuję po pewnym czasie stosowania Tao? To trudno powiedzieć. Po prostu czuję się dobrze i mam dużo energii, na to na przykład, żeby pisać teksty takie jak ten. Poza tym jestem pewny siebie, czuje się mocny. Najfajniejsze jest to, że uczysz się rozumieć własny organizm. Jak czuje się, źle to zazwyczaj dokładnie wiem dlaczego tak się dzieje i zazwyczaj wiem, co mam zrobić, żeby znów poczuć się dobrze. Ale to wszystko jest naprawdę bardzo skomplikowane. Co tu jeszcze powiedzieć na zakończenie o Tao? Cóż jest 7:04 rano. O 5:00 wstałem sobie zrobić coś do picia. Chyba się jeszcze zdrzemnę z godzinkę. W Tao jest tak, że każdy musi przejść swoją ścieżkę swoim tempem. Oczywiście można się inspirować słowami bardziej doświadczonych niż Ty, ale od razu Rzymu nie zbudujesz. Wszystko dochodzi do Ciebie bardzo wolno, wszystkiego musisz sam spróbować. I 100 razy się sparzysz, zanim w końcu nauczysz się nie wkładać łapy w ogień. Napisał JamesBond (numbone@op.pl)
|
| Copyright © 2003 Tikime3 Inc. |