Karol Levittoux 

Przemyslaw Gintrowski


Zbrodniczy spisek w gimnazjalnej klasie    e
Zagraża państwu, w jego spokój godzi       a
Inspiratorów wkrótce wykryć da się         H
Wciąż niepoprawni Polaczkowie młodzi       e H e H

Ten Levittoux był hersztem, jak się zdaje
Przez niego w dusze sączy się trucizna
Śledztwo prowadźcie zgodnie ze zwyczajem
W mig się przyzna, prędko się przyzna

    Drogi panie Levittoux, prawdę wyznać chciej       e a
    Gdy wspólników podasz tu, sercu będzie lżej       e H
    Milczysz, panie Levittoux, nie unikniesz kar      a e
    Młodzież wiodłeś ty ku złu, smuci się nasz car    H e

Mury kazamat dostatecznie grube
Żeby krzyk każdy wytłumić dokładnie
Błogosławiony, kto przejdzie tę próbę
A kto się złamie, przekleństwo nań spadnie

Logika dziejów nakłada kajdany
Sprawiedliwości zgrzytają zasuwy
I ciągle jedna myśl tłucze o ścianę:
"Nic nie mowić, nie mowić, nie mowić..."

    Wszakże, panie Levittoux, nie działałeś sam
    Gdy cię pozbawimy snu, wszystko powiesz nam
    Miejże rozum Levittoux, próżny jest twój trud
    Żadnej strawy nie dać mu, by go złamał głód

Na przesłuchaniu wziął czterysta pałek
Konieczny był tu bezpośredni przymus
Śledztwo da skutek, jeśli jest wytrwałe
Bez końca przecież nie może się trzymać

Zwinięty w szmatę leży sztandar ciała
Szarpie go w strzępy ptaszysko dwugłowe
Krwią pokreślona pleców karta biała
Na niej napis "nie powiem, nie powiem..."

    W koncu z ciebie, Levittoux, tryśnie zeznań zdrój
    Zaznasz knuta dzien po dniu, pęknie upór twój
    Chciałeś uciec, Levittoux, coś ci słabo szło
    Krzycz do ostatniego tchu, nas nie wzruszy to

Pod siennikiem migoce kaganek
Mniej boli ogień, niźli ran płomienie
Dziś sobie takie rozścielę posłanie
Co moją celę w jeden krzyk zamieni

Skąpo tu swiatła Moskale mi dali
Ale wystarczy, żeby spłonął człowiek
Patrzcie, jak długo ten więzień się pali
Co już nic nie powie, nie powie...

        Zwęglone resztki wymieciono rano
        Ból szybko wsiąka w kamień cytadeli
        Po incydencie tym rozkaz wydano
        By więźniom swiatła nie dawać do celi

    Source: geocities.com/vava_z/spiewnik/z4

               ( geocities.com/vava_z/spiewnik)                   ( geocities.com/vava_z)