Ocalić od zapomnienia 

Marek Grechuta


Ile razem dróg przebytych       c g
Ile scieżek przedeptanych       f c f
Ile deszczów, ile śniegów       c f
Wiszących nad latarniami        c Es G

Ile listów, ile rozstań                 Gis g
Ciężkich godzin w miastach wielu        f g
I znów upór, żeby powstać               c f
I znów iść i dojść do celu              c f

Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń
Ile chlebów rozkrajanych
Pocałunków ? Schodów ? Książek ?
Oczy twe jak piękne świece
A w sercu źródło promienia
Więc ja chciałbym twoje serce
Ocalić od zapomnienia

U twych ramion płaszcz powisa
Krzykliwy, z leśnego ptactwa
Długi przez cały korytarz
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
A tyś lot i górność chmur
Blask wody i kamienia
Chciałbym oczu twoich chmurność
Ocalić od zapomienia

    Source: geocities.com/vava_z/spiewnik/z5

               ( geocities.com/vava_z/spiewnik)                   ( geocities.com/vava_z)