Wysoki
urzędnik Watykanu skrytykował pracowników ONZ do spraw uchodźców za
dostarczanie
ofiarom gwałtów z Kosowa pigułek zapobiegających rozwojowi ciąży.
Wiceprezydent
watykańskiej akademii Academy for Life, Elio Sgreccia, powiedział że
użycie
"pigułki porannej" równa się aborcji i że praktyka ta jest częścią
ustalonego
programu stosowanego przez różne agencje ONZ, które pozwalają na
aborcje
i antykoncepcję w obozach dla uchodźców na całym świecie. Kościół
rzymskokatolicki
wycofał swoje wsparcie finansowe dla fundacji UNICEF, należącej do ONZ,
po stosowaniu pigułki porannej dla ofiar gwałtów w czasie wojny w
Bośni-Hercegowinie
w latach 1992-95. ściągnij
ten tekst po angielsku z serwisu BBC
Uchodźcy
składają przerażające relacje o okrucieństwach.
W niektórych przypadkach kobiety mówią, że były gwałcone na oczach
rodzin,
w innych, serbscy żołnierze zabijali ofiary po gwałtach, jak przekazują
świadkowie uciekinierzy. Przedstawiciele międzynarodowego trybunału
wojennego
w Hadze przybyli do Albanii żeby zacząć zbierać materiał dowodowy.
Zebrano
już około stu pisemnych oświadczeń. Brytyjski Sekretarz spraw
zagranicznych
Robin Cook mówi, że także ma dowody, że kobiety są systematycznie
gwałcone
w obozie armi serbskiej, blisko granicy albańskiej, po odzieleniu ich
od
kolumn uchodźców. Belgrad w ostatnich dniach zaprzeczał oskarżeniom o
masowe
gwałty w Kosowie, łącznie z agencją prasową Tanjug, opisującą gwałty
jako
"kolejne potworne kłamstwo".
"Wolałabym
żeby mnie zabili" To co się dzieje w Kosowie nie da się potwierdzić
z niezależnego źródła, ale Emily Buchanan z BBC słyszała zeznania
uchodźców
w stolicy Albanii Tiranie. Jedna z tych, które przeżyły, powiedziała
jak
serbscy żołnierze zamordowali cztery kobiety po zgwałceniu jej i
sześciu
innych kobiet z wioski. Jedna z ofiar była w siódmym miesiącu ciąży.
Kobieta
powiedziała, że myślała, że też będzie zabita po tym jak zgwałcili ją
na
oczach rodziny. "Myślałam, że chcą mnie zabić, ale nie, nie chcieli
mnie
zabić. Dla mnie byłoby nawet lepiej mnie zabić, niż pozwolić mi żyć.
Chciałam
się zabić. Nie wiem co powiedzieć". Powiedziała, że gwałt nastąpił po
tym
jak banda żołnierzy przyszła do jej domu i otworzyła ogień "strzelając
wszędzie". "Czterech z nich było zamaskowanych. Jeden był z mojej
wioski.
Zaczął mnie bić", powiedziała. "Jeden był kapitanem. Powiedział mojemu
ojcu 'Twoja córka jest dobra na serbską żonę'. Wzięli mnie za ręce.
Jeden
z nich odbył ze mną stosunek. Inny bił, pozostali całowali".
Pewna matka
powiedziała,
że widziała jak żołnierze oddzielają młode kobiety od ich rodzin a
następnie
gwałcą dziesięć z nich na poboczu drogi. "Powiedzieli do dziewczyn
'Jesteście
piękne. Ty jesteś dla nie. Nie zabijemy was, ale chcemy, żeby wasze
rodziny
widziały, co robimy.'. Rzucili dziwczyny na ziemię i następnie nożami
rozdarli
ich ubranie na kawałki", powiedziała.
W społeczeństwie
Kosowian,
gwałt niesie ze sobą bardzo silne społeczne tabu. Kobiety wierzą, że
przynosi
on wstyd na rodzinę. Uważają, że nigdy nie znajdą męża.
Watykan
atakuje pigułkę poranną
Wysoki urzędnk Watykanu
skrytykował
pracowników do spraw uchodźców ONZ za dostarczanie ofiarom gwałtów z
Kosowa
pigułek zapobiegających rozwojowi ciąży. Wice prezydent watykańskiej
Academy
for Life, Elio Sgreccia, powiedział że użycie "pigułki porannej" równa
się aborcji. Kościół rzymskokatolicki wycofał swoje datki na fundusz
dla dzieci ONZ po tym jak użyto tej pigułki dla ofiar gwałtów w czasie
wojny w Bośni. przeczytaj
oryginał tekstu