więcej
»
Powrót do strony głównej
Dawny Gołonóg i jego dzieje według Mariana
Kantora Mirskiego (4/6)
Przez sto lat widniał na skale skromny kościółek, podobny kształtem
do kaplicy w Zagórzu, chyląc się do upadku, i za biskupa Andrzeja
Stanisława Załuskiego, herbu Junosza, okazał się za szczupły. Na
życzenie jego i z jego prywatnej szkatuły, przystąpiono do przebudowy
kościoła, której dokonano w r. 1738. Po raz trzeci przystąpiono
do przebudowy i restauracji kościoła przed kilkudziesięciu laty.

Rozbudowa kościoła w Gołonogu w 1892
r.
W kilkadziesiąt lat po drugiej przebudowie, porzucono pierwotny
cmentarz grzebalny, a nowy otworzono na wzgórzu poza kościołem.
Resztki starego cmentarza z kilku sosnami i dwoma pomnikami rozpadającymi
się, widnieją po lewej stronie drogi wiodącej do Ząbkowic (przy
zetknięciu się z drogą prowadzącą do Łosienia).
Obecna świątynia położona na cyplu skalistego wzgórza, ujętego
w mury o silnych i potężnych skarpach, przedstawia się z daleka
jakby miniatura klasztoru Jasnogórskiego. Na szczyt góry i do kościoła
prowadzi przykra, bo spadzista droga. Od strony północnej istniały
dawniej wykute w skale schody, które były jedyną komunikacją z kościołem.
Dzisiaj owe schody o z górą stu stopniach ujęto w więcej możliwe
formy prowadzące tunelem na szczyt skały, gdzie obok kościoła sterczą
na urwiskach, jakby orle gniazda dwa stare domki plebańskie.
więcej »
Powrót do strony głównej
|