Ludzie! Co sie tu dzieje?
From: Wlodzimierz Kaluza
Date: 1997/02/13
Witam sciepowiczki i sciepowiczow,
z pelnym zdziwieniem przegladam ostatnio nasza sciepe, i doprawdy nie
moge sie polapac coz sie tu porobilo. Nic tylko tematy w stylu "Maciek
to..." i tegoz cymbalkabla odpowiedzi albo kolejne prowokacje. Czyz to
jakas zmowa perfidna zwolennikow naczelnego cynika PRL-u (tfu, tfu, tfu
na sama mysl o draniu) zeby sciepe zapchac smieciami? Skad sie tu bierze
tyle tej checi dyskutowania na tak absurdalne tematy, z ktorymi
cymbalkabel stale wyskakuje. Ja rozumiem, ze jemu jest moze potrzebne do
zrekompensowania sobie jakichs tam brakow, ale skad ten gwaltowny odzew
sciepowy? Tego to juz nie rozumiem. W tej powodzi smiecia ciezko jest
wylapac jakiekolwiek wartosciowe listy. Po prostu znikaja w tlumie!
Ze tez zadnej masci na idiotow nie sprzedaja!
Pozdrawiam prawie calkiem zrezygnowany
Wlodek Kaluza
---
From: Anika72820
Date: 1997/02/15
Anika72820 wrote:
>
> Panie Wlodku!
>
> Bylam wierna czytelniczka pana artykolow chociaz w wiekszosci sie z
> nimi nie zgadzalam .Szanowalam ich poziom Ale ten ostatni...? Maciek moze
> i jest cymbal.... cos tam .Ale sporo jego przeciwnikow nawet do tego nie
> dorasta Prosze zwrocic uwage na wypowiedzi P. Izydorczyka. Oczywiscie
> jezeli bedzie Pan mial naprawde sporo czasu i nie wiedzial co z nim
> zrobic.
>
> Pozdrawiam
>
> Anika
From: Wlodzimierz Kaluza
Date: 1997/02/16
Wielce ciesza mnie Pani pochwaly, mniej ta nagana, ktorej musialem
wysluchac. No coz i to sie czasami przytrafic moze. Doprawdy niewiele
czytalem z wypowiedzi cymbalkabla, ale i to mi wystarczylo. Nazwanie
papieza bandyta bylo dzielem wlasnie tegoz typa. Jesli ktos taki nie
zasluguje na zaszczycajaca go nazwe cymbalkabla, to niech mi Pani
laskawie powie jak to inaczej ujac. Pani uwagi co do poziomu facetow
dyskutujacych na tematy "Maciek to..." przyjmuje jako autorytatywne. Sam
nie czytuje, wiec nie wiem. Przyznam szczerze, ze selekcjonuje na
sciepie wedlug autorow i tytulow listow, jesli widze zupelnie idiotyczny
tytul, to doprawdy nie znajduje wewnetrznej potrzeby aby cokolwiek z
tego czytac. A to, ze od jednego chama, durnia, prostaka inny jest
jeszcze gorszy tez mnie jakos do czytania nie zacheca.
Zadko tez czytuje wypowiedzi anonimow - wyjatki to Jasiu P. z Ustrzyk i
Franek Jutro, gdziez sie oni zapodziali? Przyzwoitych anonimow juz nie
ma...
Mam dwa "czytacze" newsow: Netscape i NewsExpress. W Netscape niestety
nie ma killfile, stad tez widze tu wiecej artykulow ludzi, ktorzy w moim
NewsExpress wcale sie nie pojawiaja. Mysle, ze czesciej powinienem
siegac do NewsExpress. Cala bieda w tym, ze artykuly zawierajace w
tytule slowa Beria, Stali, Hitler itd a odnoszace sie do jednego
prymitywnego prowokatora, zaczely ostatnio dominowac na sciepie w sposob
zniechecajacy do wybierania rzeczy ciekawszych z tego potoku bzdetow.
Do tego dolaczyc trzeba grupe "Happy birthday..." i juz mamy 180
artykulow z 200 dziennie. To przerazajace!
Sciepa coraz czesciej przeradza sie w sciane dworcowego kibla. Cale
szczescie, ze pisuja tu jeszcze od czasu do czasu panowie Rypniewski,
Ciach, Kleczkowski, Stepaniak, Miklaszewicz, Miskiewicz, Wiechowski,
Filipski, Bloom, Czuma, Wroblewski, panie Barbara i Czajkowska, a nawet
czasami pan Kochanski - wszystko ludzie (sa tez inni - nie wszystkich w
tej chwili pamietam), ktorych listy mozna z mniejsza lub wieksza
przyjemnoscia przeczytac, mimo roznic w widzeniu wielu spraw. Caly
problem, ze znikaja wsrod lawiny wypowiedzi kilku glupcow, czy
prowokatorow.
Pozdrowienia
Wlodek Kaluza
Temat pokrewny - sciepa co to jest?
Temat pokrewny - sciana w dworcowym szalecie
Inne tematy...