|
Krótki kurs taktyki
Mam nadzieję, że tekst ten nie będzie nigdy nikomu z was
potrzebny. Zaznaczyć chciałbym również, że dotyczy on przede
wszystkim taktyki informacji. Można powiedzieć, że jest to taka
Kraw-Maga taktyki informacji, którą możemy roboczo nazwać ASSARI
(ASs Save And Reasearch Information).
A więc po kolei:
W świecie w którym obowiązuje druga zasada termodynamiki
(entropia w układzie zamkniętym zawsze rośnie) to taktyka jest
królową nauk – a matematyka tylko jej pochodną po logice i
rachunku ;-)
1. Taktyka mówiąc w uproszczeniu jest nauką o
równowadze (obronie) i naruszaniu równowagi (ataku).
Jeśli na przykład twoje siły zajmują dobrze zabezpieczoną i
zrównoważoną pozycję, masz pełną swobodę decyzji, gdzie i jak
atakować (innymi słowy masz swobodę wyboru najróżniejszych
opcji), ale jesteś pasywny i inicjatywa jest w ręku przeciwnika.
Z kolei żeby zaatakować musisz wytrącić się z równowagi.
Zyskujesz wtedy przewagę inicjatywy i czasem zaskoczenia oraz przewagę
materialną wynikającą ze skoncentrowania sił na kierunku natarcia, ale
ponieważ opuszczasz stan równowagi, sam stajesz się bardzo
podatny na atak. Dobrym przykładem jest forsowny marsz.
2. Taktyka jest też umiejętnością decydowania, kiedy należy brać
nogi za pas, kiedy trwać na pozycji, a kiedy atakować.
Wiedzę tę zdobywa się nie inaczej jak przez doświadczenie,
zarówno osobiste, jak i poprzez studiowanie cudzych „kampanii” i
wyszukiwanie w nich błędów.
3. Wszystko może być bronią i każda broń jest obosieczna.
Jeśli używasz skanalizowanej agresji, to może ona zostać użyta przeciw
tobie, gdy stracisz nad nią kontrolę. Podobnie zmasowany jak atak na
bronioną pozycję może sprawić, że wykrwawisz swoje siły. Każda broń
używana przez przeciwnika ma jakiś słaby punkt, który możesz
wykorzystać przeciwko niemu.
4. „Modlitwa żaby” ojca de Mello.
Taka filozofia ZEN w pigułce. Uczy jak powracać do równowagi mentalnej
(patrz
powyżej) oraz ułatwia zrozumienie samego siebie, a przez to ustalanie
priorytetów - co jest dla ciebie w życiu najważniejsze, a z
czego możesz bez bólu zrezygnować. Oczywiście książkę tą należy
traktować nie jak wyrocznię, a jak menu w restauracji - wybrać z niej
to, co jest dla ciebie ważne, a resztę tylko zanotować w pamięci na
przyszłość (a nuż się przyda) - w końcu każdy człowiek jest trochę inny.
Namiastką mogą być wróżby z chińskich ciasteczek ;-)
http://magia.onet.pl/chinskie_ciasteczko/
5. „Pamiętnik znaleziony w Saragossie” – film Hassa
Raz, że to dobry film, a dwa, że uczy, że jakby się Alfons Van Worden
nie
starał, nie będzie w stanie dojść prawdy wśród szkatułkowych
opowieści.
Sama
powieść.
6. Szachy
Wartość szachów jako gry, z której można się uczyć
taktyki, jest niewielka. Znacznie cenniejsze są jako źródło
metafor, tak głęboko tkwią w naszej kulturze. W zasadzie można się z
nich nauczyć tylko dwóch rzeczy:
- pojęcia gambitu – czyli ciągu posunięć i
kontr-posunięć o znanym ci ostatecznym wyniku. Jeśli widzisz, że
twój przeciwnik zaczyna gambit, który się dla ciebie źle
skończy, należy zmienić gambit i zacząć gambit, który tobie daje
przewagę. Należy ponadto unikać jak ognia gambitów, które
zbyt zawężają twoje możliwości działania wpychając cię w ślepą uliczkę,
np. nałogów. W tym przykładzie sposobem wyjścia ze złego gambitu
jest np. podmiana cięższego nałogu na inny, mniej szkodliwy. Ideałem
natomiast jest wybieranie takich gambitów, w których
niezależnie od wyniku zawsze coś wygrywasz.
- Tego, że choć szachy są grą o w sumie dość łatwych
zasadach, to nawet najpotężniejszy komputer nie poradzi sobie z
policzeniem wszystkich opcji (tj. sprawdzeniem, kto ma zapewnioną
wygraną, białe czy czarne – statystycznie częściej wygrywają białe, ale
może to być wyłącznie przewaga inicjatywy). Co oznacza, że każdą
maszynę liczącą wszystkie opcje można przeciążyć, jeśli tylko gra jest
choć odrobinę bardziej skomplikowana niż szachy.
7. Taktyka jest też sztuką decydowania, kiedy należy walczyć z
przeciwnikiem, kiedy z nim współpracować, a kiedy ignorować.
Kolejną wadą szachów jest to, że narzucają manichejską,
czarno-białą wizję świata. W prawdziwym życiu reguły są zazwyczaj
zmienne, tak samo jak liczba graczy, a na obie rzeczy możesz mieć wpływ.
8. Zdecydowanie bardziej od szachów cenię sobie Kriegspiel.
To taka odmiana szachów rozgrywanych z arbitrem, gdzie
przeciwnicy nie widzą swoich figur i muszą grać na ślepo. Jak na
prawdziwym polu bitwy. Uczy używania zwiadu i rozpoznania walką oraz
sposobów zabezpieczania się przed niespodziewanym atakiem, np.
szyku ubezpieczonego.
9. Cykl o Amberze Rogera Zelaznego – wszystkie 10 tomów.
Najlepszy możliwy podręcznik taktyki w starciu z nieznanym i z
kłamstwem (patrz Rękopis znaleziony w Saragossie).
Warto porównać ze sobą zachowanie głównych
bohaterów: Corwina, który najpierw działa a potem myśli i
w efekcie jest manipulowany (idiota, ale spostrzegawczy), z zachowaniem
Merlina, który za długo zwleka przed podjęciem działań i w
efekcie również jest manipulowany (idiota, ale z zasadami).
Warto również zwracać szczególną uwagę na różne
drobne uwagi pojawiające się w tekście, szczególnie, jeśli
chodzi o konsekwencje korzystania z różnych mocy. Każda wiedza,
której moce mogą być metaforą, jest w pewnym sensie bronią.
I rzecz najważniejsza: czytając postaraj się zrozumieć, czym jest kwestia
akademicka (Właściwie "pytanie akademickie") i jaki to ma związek z
twoją hierarchią
priorytetów.
Znakomitym rozwinięciem książki jest system RPG Amber (Ericka
Wojcika i Michaela Kucharskiego). Zwraca uwagę na wiele rzeczy,
które można przeoczyć w książkach Zelaznego, m.in. w wyniku tłumaczenia.
A ponadto jest najlepszą „książką kucharską” jeśli chodzi o gry
fabularne i trudno o lepszy podręcznik zasad konstruowania fabuły oraz
wykład „uczciwych zasad dramy”.
10. „Taktyka błędu” Gordona R. Dicksona.
Pierwszy rozdział wykładający, na czym polega tytułowa taktyka błędu:
uderzanie tak, by przeciwnik popełnił mały błąd i przy każdej kolejnej
wymianie ciosów powiększanie jego błędu - spychanie go z właściwego
toru, aż odsłoni się zupełnie na atak z inne strony.
Zwróć uwagę, że jest to jedna z najbardziej absurdalnych taktyk
szermierczych (jak również militarnych), natomiast jedna z
podstawowych
technik działania wywiadu w walce na informacje.
11. Innowacje techniczne
Bardzo często o zwycięstwie decyduje jeden drobny wynalazek. Dlatego
warto cały czas myśleć. Dwa przykłady:
- Aleksander Macedoński polecił przed kampanią perską
opracować swoim rzemieślnikom cieńsze cięciwy do łuków. Z takich
łuków można było strzelać strzałami o węższych rowkach. W
efekcie podczas bitew Persom po pewnym czasie kończyły się strzały,
natomiast
greccy łucznicy mogli podnieść z ziemi strzały wystrzelone przez
Persów
i strzelać dalej.
- Wysoka zdolność polskiej XVI/XVII wiecznej husarii do
przełamywania szyków piechoty brała się między innymi stad, że
kopie husarskie były wydrążone, przez co mogły być lżejsze i odrobinę
dłuższe niż broń drzewcowa (piki, halabardy) piechoty.
12. Lem
Dwie książki Lema: „Cyberiada” (+ ewentualnie „Bajki
robotów”) i „Dzienniki Gwiazdowe” (szczególnie
trzy teksty: Kobyszcze, Altruizynę i Tragedię
pralniczą) - książki te są chyba najjlepszym wykładem na temat
tego jak nauka ma się do religii, etyki, prób uszczęśliwiania
ludzi, itd. A ponadto niezłym przeglądem różnych
problemów związanych z teorią informacji. Oraz (rzecz
najważniejsza) uczą logicznego myślenia i rozkładania problemów
na czynniki pierwsze (jak rzecz A rozłożyć na rzeczy A1, A2 i A3, a te
z kolei na części A1a, A1b itd.), które to techniki rozumowania
choć nie dają gwarancji uchronienia się od błędu - bo logika w końcu
też jest oparta na pewnych założeniach, które można bez trudu
podważyć - to przynajmniej zmniejszają ryzyko popełnienia takiego
błędu.
Poza tymi książkami warto też wiedzieć, czym jest bomba megabitowa
Lema i jak się przed nią bronić.
13. Sztuka Wojny, Sun Tzu
Choć to klasyka, nie zmuszam nikogo do czytania. Wystarczy tylko
zapamiętać podstawową zasadę:
Ustal, jakie przewagi (liczby, morale, terenu, manewru,
siły ognia, sprawności wywiadu, itd.) masz nad swoim przeciwnikiem, a
jakie on (lub ona) ma nad tobą. Następnie nie pozwól mu
wykorzystywać
jego (lub jej) przewag przeciw tobie, a sam wykorzystaj swoje przewagi
przeciw niemu (lub niej).
Na przykład jeśli masz przewagę siły ognia, a przeciwnik zasięgu ognia,
to jaką taktykę wybierzesz? Przed każdą bitwą trzeba przeprowadzić taką
analizę. Oczywiście aspektów przewagi może być nawet kilkanaście
i uwzględnienie wszystkich w analizie bywa czasem niewykonalne. W
takiej
sytuacji pomaga jednak doświadczenie i wynikająca z niego intuicja.
Należy
tylko pamiętać (3), że przeciwnik wiedząc w jaki sposób
podejmujesz
decyzje może wykorzystać to przeciw tobie, dlatego warto mieć kilka
systemów
podejmowania decyzji taktycznych i korzystać z nich równolegle.
Jeśli już jednak zdecydujesz się czytać Sztukę
Wojny, warto czytać ją krytycznie. Wszystko zależy od okoliczności.
Np. czasami nie ma innego wyboru i trzeba szturmować twierdzę, nawet
narażając się na znaczne straty.
14. Huf Czelny i Huf Walny
Tzw. stare polskie ustawienie jest kluczem do wygrywania bitew
pomiędzy mniej więcej równymi siłami. Zadaniem hufu czelnego,
który wchodził do bitwy jako pierwszy było związanie
głównych sił przeciwnika i umożliwienie w ten sposób
działania hufowi walnemu, którego zadaniem było przełamanie
linii przeciwnika. Huf czelny (tarcza) powinien być więc twardy i
trudny do ugryzienia, a huf walny (miecz) powinien mieć maksymalną siłę
przełamującą. Bitwy zasadniczo wygrywa ta strona, której huf
czelny wytrzyma natarcie przeciwnika, do czasu aż jej huf walny
rozstrzygnie bitwę.
Na przykład jeśli grasz w pokera hufem czelnym jest umiejętność
ukrywania jakie masz karty, a hufem walnym umiejętność zasiewania
niepewności u przeciwnika.
15. Ekonomia sił i środków
W walce zawsze dysponujesz ograniczonymi środkami. Dlatego należy
je oszczędzać. Staraj się osiągać maksimum efektu przy minimalnych
kosztach. Jeśli natarcie na którymś kierunku kosztuje cię zbyt
dużo - zrezygnuj. Na tej zasadzie opiera się strategia mini-max w
grach. Oczywiście należy pamiętać, że sposób maksymalizacji
efektów zależy od sytuacji: w obronie należy minimalizować swoje
straty, podczas gdy w ataku maksymalizować straty przeciwnika (dla
przykładu).
16. Jest takie chińskie przysłowie...
Człowiek, który wpadnie do rwącej rzeki i zacznie walczyć
przeciw wirom, usiłując wypłynąć na powierzchnię - utonie. Człowiek
który nie boi się pójść pod wodę i poczeka na moment, aż
prądy popchną go ku powierzchni, ocaleje. Czasami trzeba się ugiąć,
żeby przetrwać.
17. Znacznie więcej dowiadujemy się z bitew przegranych, niż z
bitew wygranych.
Znacznie więcej dowiadujemy się analizując własne błędy. Wygrana
utwierdza nas w samozadowoleniu. Oczywiście czasem trzeba też wygrywać,
ale gdy się uczysz, warto jest czasem przegrać.
Pożyteczne jest też analizowanie błędów innych.
Dwie sytuacje
strategiczne są szczególnie interesujące:
- analiza kampanii, w której strona znacznie
słabsza walczy z powodzeniem przeciw silniejszej (np. kampanii Bema
podczas węgierskiej Wiosny Ludów, kapitana von Lettov-Vorbeck w
Tanganice podczas I Wojny Światowej, czy wodza Josepha w Górach
Skalistych przeciw armii USA).
- analiza bitew pomiędzy mniej więcej równymi
siłami, gdy obie strony teoretycznie mają szansę wygranej, a szala
zwycięstwa waha się to w jedną, to w drugą stronę.
18. „Paradyzja” Zajdla
Pokazuje sytuację, gdy jedna ze stron (władze Paradyzji) ma pełną
kontrolę nad informacją - gdy rząd cenzuruje informacje i podsłuchuje
rozmowy obywateli za pomocą automatycznego systemu podsłuchowego.
Spróbuj odpowiedzieć sobie na trzy pytania:
1. Jakie są słabe punkty i granice możliwości
automatycznego systemu podsłuchowego.
2. Jakie są słabe punkty i ograniczenia Koalangu.
3. Jakie informacje stanowią największe zagrożenie
dla systemu?
4. Jakby się sytuacja zmieniła, gdyby wśród
spiskujących byli donosiciele? Kiedy są skuteczni, a kiedy nie?
19. Taktyka wywiadu
Analiza klasycznych technik wywiadu (koncentrujących się na ludziach, a
nie na środkach technicznych) jest sprawą kluczową. Oto garść
problemów z którymi warto się zapoznać:
- Jak wykrywać podwójnego agenta
(kreta) podsuwając podejrzanym odpowiednie informacje.
- Jak przekonać przeciwnika, że fałszywa
informacja jest prawdziwa.
- Jak przekonać go, że prawdziwa informacja
jest fałszywa.
- Jak sparaliżować działanie przeciwnika
przekonując go, że ma kreta.
- Różnym sposobom szyfrowania
informacji i ich słabym punktom
- Jak przekazywać informacje kanałem,
który jest kontrolowany przez przeciwnika
Przykład: W czasie I
Wojny Światowej Anglicy mieli szpiega (brytyjskiego oficera)
w niemieckim sztabie generalnym frontu zachodniego (pamiętaj, ze były
to czasy, kiedy szpieg nie mógł korzystać z przenośnej
radiostacji).
Któregoś razu agent dowiedział się, że z frontu rosyjskiego
przerzucone
zostały spore oddziały. Agent przesłał gazetę pod adres kontaktowy do
Szwajcarii
niemiecką gazetę, skąd posłano ją do Anglii. Czystą gazetę, bez
zaznaczania
artykułu, gdyż mogłoby to wzbudzić podejrzenia. W Anglii oficer z nim
współpracujący przejrzał gazetę wiedząc, że została wysłana nie
bez powodu i znalazł artykuł, z którego jasno wynikało, że
generał, który do tej pory dowodził na froncie rosyjskim znalazł
się nagle na zachodzie. W ten sposób odtworzył informację,
którą agent chciał przekazać.
20. Kryminały
Kryminały uczą myśleć w kategoriach kryminalnych trochę
różniących się od naukowych. Czasem pewne zagadki można
rozwiązać zastanawiając się: kto miał sposobność i kto miał motyw.
Osobiście preferuję Joe Alexa (pseudonim tłumacza Macieja
Słomczyńskiego) z uwagi na precyzyjnie logiczną konstrukcję zagadek.
Niemniej absolutną klasyką są opowiadania o Sherlocku Holmesie Conan
Doyla, z klasyczną zasadą:
Gdy już odrzucisz wszystko, co niemożliwe, to co
pozostanie, choćby niewiadomo jak nieprawdopodobne musi być prawdą. -
A przynajmniej ćwierćprawdą ;-)
21. Dyscyplina i szyk
Dyscyplina i konsekwencja w realizacji planów pełni taka samą
rolę jak szyk, formacja - utrudnia przeciwnikowi wytrącenie cię z
równowagi, a tym samym ułatwia realizację zaplanowanego celu.
Oczywiście ma też tę wadę, że zbyt ścisłe przestrzeganie dyscypliny nie
pozwala elastycznie zareagować na nagłe zmiany sytuacji i owocuje
brakiem elastyczności, który uniemożliwia wykorzystanie
sprzyjających okazji.
Elementem dyscypliny jest też wiedza, jaki jest nasz cel. Najlepiej
mieć 2-3 cele, aby zawsze mieć coś do roboty, ale też nie za dużo, aby
móc
utrzymać dyscyplinę i zbytnio nie rozpraszać swoich sił. Jeśli
zaczynasz po stokroć wałkować urojone krzywdy ci wyrządzone i
niepowodzenia z przeszłości, zrzędzić i narzekać na sprawy na
które nie masz wpływu - to oznaka nerwicy -
najwyższa pora aby znaleźć sobie jakiś cel. Lub jakieś hobby, konika
(najlepiej maści karej).
22. Atuty
Zawsze warto mieć jakiś jakieś rezerwy: atuty w rękawie, arkę na
wypadek potopu, jakieś karabiny Avalonu, jakiś sekret lub
niespodziankę, którą możesz w razie potrzeby wyciągnąć z
zanadrza.
23. Świat dysku, Pratchetta
Cykl ten jest chyba najlepszym w tej chwili wprowadzeniem do
najistotniejszych współczesnych teorii naukowych: mechaniki
kwantowej, teorii względności, teorii ewolucji, teorii chaosu -
pokazuje to co jest w nich najważniejsze, czyli paradoksy i
sprzeczności oraz naśmiewa się bezlitośnie ze skostniałych akademickich
sposobów myślenia.
Pokazuje również różne techniki rozumowania naukowego.
Począwszy od analizy paradoksów, przez brzytwę Ockhama,
sprowadzanie do absurdu, eksperyment myślowy, itd. również bez
litości obnażając wady każdej metody. Jednym słowem jest nauką w
pigułce i co najważniejsze bardzo łatwostrawną dzięki poczuciu humoru.
Każda teoria naukowa prędzej czy później zostanie bowiem użyta
jako broń. Motyl z teorii chaosu jest tu dobrym przykładem. Sam pomysł,
że machnięcie skrzydeł motyla może wywołać tornado jest absurdem,
tysiące
innych oddziaływań (motyli, liści na drzewach, przelatujących
ptaków)
zniwelują jego wpływ. Niemniej gdyby ktoś próbował kontrolować
bieg
historii korzystając z teorii naukowej takiej jak Psychohistoria, czy Mechanika Historyczna, musiałby
uwzględnić jakiś mechanizm kontrujący działania ludzi, którzy
przez przypadek znajdą się w punktach krytycznych historii - wybitnych
wodzów, polityków oraz (zwłaszcza) naukowców
otwierających okna na zupełnie nowe dziedziny wiedzy - w tym przypadku
bowiem niewielkie nawet zmiany dziś mogą zupełnie przestawić zwrotnicę
historii.
24. „Szachowisko” (Chessboard planet) Henry’ego Kuttnera.
Ostatnia książka która wyjaśnia, dlaczego powstał ten tekst.
Momentami ciężka w lekturze, ale warto przeczytać ją do ostatniego
zdania (przy okazji prosty test na spostrzegawczość:
zastanów się co z nim jest nie tak).
Ostrzeżenie: jest to ostatni element układanki, więc
przeczytanie jej może być jak postawienie nogi na wzorcu (że użyje
metafory z Amberu). Zanim człowiek wejdzie na tę ścieżkę warto
wiedzieć, czego chce od życia, w przeciwnym bowiem razie można skończyć
tak jak Coral - jako
anonimowy element labiryntu szkieletów tworzących pierścień
naokoło
wulkanu (tu nie ma żadnych ukrytych znaczeń, czysty żart
purenonsensowny ;-).
Mam nadzieję jednak, że wiedza ta
nie przyda się już nigdy nikomu.
Jeśli jednak znajdziesz się w sytuacji, że będziesz jej potrzebować,
pamiętaj, że to tylko konstrukt myślowy i należy pilnować, żeby nie
wyrwał się spod kontroli.
Lady in Black grupy
Uriah Heep:
|